sobota, 14 września 2013

Projekt DNO :)

Projekt denko wciąż działa...
Ponieważ już barrrrrrdzo dawno nie publikowałam - trochę się tego zebrało... :)
Przechodząc od razu do rzeczy:

SORAYA Balsam 'Piękne Ciało' rozświetlająco-nawilżający- takie sobie. Nie nawilżał specjalnie, a te drbinki moim zdaniem wyglądają tandetnie. Nie kupię ponownie.
MARION Ocet z malin - fajne, włosy ładnie sie układają, są sypkie. Minus za małą wydajność i kiepską dostępność. Kupię ponownie.
GARNIER FRUCTIS Szampon przeciwłupieżowy do włosów przetłuszczających się - mój ulubiony szampon przeciwłupieżowy do częstego stosowania. Skuteczny, wydajny, niedrogi.

TIMOTEI Odżywka do włosów - zwyklak. Nie robiła z moimi włosami kompletnie nic. Nie kupie ponownie.
BIELENDA BAWEŁNA Masło do ciała - nie był to zły balsam, ale szału też nie było. Miał nawilżać i chronić. Nie zauważyłam dużego nawilżenia, nie mówiąc już o nie wiadomo jakiej ochronie. Nie wiem czy kupię ponownie.
SWEET SECRET Czekoladowe masło do ciała- podobnie. Bez szału. Nie rozumiem zachwytu nad tymi produktami. Zapach trochę męczy. Nie nawilżał na długo. Nie wiem czy kupię ponownie.
BIELENDA HAPPY END Krem do stóp - mega wydajny :) Miał pomóc w walce ze zrogowaciałym naskórkiem i pękającej skórze na piętach. W moim wypadku nie zrobił nic, ale chyba dam mu jeszcze jedną szansę...
 
MARION Chusteczki do demakijażu - nawet je polubiłam. Choć nie są mocno nasączone, a nawet bym powiedziała są dość suche, to dobrze zmywają z twarzy makijaż i zanieczyszczenia, jednak nie używałam ich do oczu - z tym sobie nie poradziły. Dobra cena, słaba dostępność.
BIELENDA Esencja Młodości Krem nawilżający na pierwsze zmarszczki NA NOC - mój ulubieniec. Bardzo dobry krem na noc, ładnie nawilża, pozostawia skórę miłą w dotyku, nie powoduje  uczucia ściągnięcia. Nie uczula, jest nie drogi. Polecam.
MELISA URODA Łagodny krem nawilżający do twarzy i cała - używałam go tylko do ciała. Fajnie się sprawdził na upalne dni. Delikatnie i lekko nawilżał, nie kleił się. Jest nie drogi, ale słabo dostępny.
HIPP Oliwka pielęgnacyjna - mój faworyt. Fajnie nawilża ciało po kąpieli, dobra konsystencja.
MARION Delikatny płyn do demakijażu oczu - zdecydowanie mój faworyt! Cieszę się, że go odkryłam. Szybko i dobrze zmywa makijaż oczu. Trochę szczypie,ale nie jest to bardzo uciążliwe. Już kolejne opakowanie czeka na mnie na łazienkowej półce :) Niedrogi, ale niestety słabo dostępny.
OLAY Krem nawilżający na noc - kiedyś lubiłam ten krem. Teraz nie wiem co się stało, ale mnie uczulił. Twarz zrobiła mi się po nim czerwona i musiałam go odstawić. Na razie nie kupię ponownie.

ZIAJA SOPOT SPA Płyn micelarny - bardzo przyzwoity płyn micelarny. Dobrze zmywa i nie uczula. Jeden z moich ulubieńców. Na razie używam innego, ale kiedyś wrócę ponownie.
HEAN PEELING Żel pod prysznic - na pewno nie jest to peeling, który złuszczy naskórek, a po prostu odświeżający żel pod prysznic.Fajny na lato.
SYNERGEN Peeling - bardzo fajny peeling. Ostry zdzierak, którego niestety juz w Rossmanach nie ma :( Chyba go wycofali...Co się stało? :(
PERFECTA PEELING - ok,
DELIA SERUM do twarzy z kwasem hialuronowym - bardzo dobre serum, które używam przed nałożeniem kremu na noc. Fajnie wygładza twarz. Niestety jest bardzo mało wydajny i trudno dostępny.
DERMIKA Aquaoptima Krem głęboko nawilżający -kupiona w promocji w SuperPfarm. Nic specjalnego. Wcale głęboko nie nawilża. Nie zauważyłam aby zrobiła coś innego z moją buzia niż inny zwykły krem. Nie kupię ponownie.
DELIA KREM DO TWARZY na noc KOZIE MLEKO - fajny krem do twarzy, ale trudno dostępny. Dobrze nawilżał, nie kleił się, nie uczulał. Ciekawe opakowanie z pompką, jednak mimo tego - słabo wydajny.
BOURJOIS PŁYN MICERALNY - super płyn, którego nie trzeba nikomu przedstawiać. Świetnie zmywa wszystko z twarzy, szybko, nie uczula. Wady: Mało wydajny, dość drogi.

SWEET SERET Czekoladowe masło do ciała -opis wyżej.
PERFECTA Cukrowy Pelling do ciała Antycelluitowy- nie wiem na czym polega fenomen tego peelingu. Uczucie złuszczenia nie powodują jego drobinki a znajdująca się w jego składzie parafina! Mimo tego jakiś czas temu zbierał same ochy i achy w światku kosmetycznym. Nie wiem czy kupię ponownie.
BIELENDA BAWEŁNA Masło do ciała -opis wyżej.
GREEN PHARMACY MASŁO DO CIAŁA olej arganowy i figi- może być. Wydajny, dość dobrze nawilża.O gęstej konsystencji. Kiedyś kupię ponownie.

sobota, 25 maja 2013

40% Rossmann = zło :)

Rossmann znów obniża ceny na kolorówkę i tym razem też na całą pielegnację do twarzy...!
Oj Rossmann... powinni tego zakazać :)

A oto i moje łupy:
Z
Zachomikowałam produkty, które lubię i używam na co dzień...
Dodatkowo opłaca się wypróbować kosmetyki, które zawsze się chciało sprawdzić...
Na prawdę warto kupić teraz wszystko co jest nam potrzebne...

Plus kupiłam jeszcze:
Nowość z mojego ulubionego Taftu :)
Jestem go bardzo ciekawa... :)

Plus kolorówka:








Szminki Kate, które zawsze chciałam wypróbować, puder i.... Oleśkowy lakier mam i ja! :)

Recenzje wkrótce :)

sobota, 16 marca 2013

Zaległości :)

Łojeku jak dawno mnie tu już nie było...
Pora zabrać się za porządki i powycierać trochę kurze... :)

A może tak styczeń, luty i marzec w pigułce?

Zakupy z jakiegoś tam czasu ;)

i tutaj... niedługo dodam ich recenzję ;)

Paletkę Naked mam i ja! Dzięki W. :)

Na włosach nowość od Schwarzkopfa :) Nawet może być...

Ulubieniec ostatnich miesięcy.. Tylko szkoda, że tak trudno dostępny...

Codzienna makijażowa rutyna...Ooooo... zapomniałam o tuszu :)

Dzień Kobiet :)

Mistrz pierwszego planu :)

Jedne z kilku co się skończyły... Akurat uwieczniłam te... Recenzja wkrótce :)

Anka wymiata! :)

Wieczór z Jandą... Czy czegoś więcej potrzeba?
 C. D. N.

niedziela, 27 stycznia 2013

Apaszka Alicji

Piękna kobieta...
Znana aktorka...
Nasze dobro narodowe...
Wizytówka Polski w Hollywood...
Kobieta, której nie trzeba raczej przedstawiać...
Alicja Bachlega Curuś

Od jakiegoś czasy śledzę jej styl, który bardzo mi się pdooba.
Zarówno na czerwonym dywanie jak i prywatnie.
Alicja ubiera się wygodnie, ale z klasą. Preferuje koszulki, spódniczki dźninsowe, tuniki...
Zauważyłam, że upodobała sobie tę ładną apaszkę...



 


Oraz torebkę...








Fajnie kiedy gwiazdy zakładają kilka razy tą samą rzecz...
Oznaka zdrowego rozsądku i normalności :)


sobota, 19 stycznia 2013

'mini' zakupy

Na prawdę poszłam tylko po krem do rąk... :)

SuperPharm zło :)


Po Rossmanowskiej promocji na kolorówkę, teraz przyszedł czas na SuperPharmowską :)
Przez kilka dni (do końca roku 2012) była 30% obniżka na wszystkie kosmetyki kolorowe.

Wybrałam:


Testowanie w toku :)